Super Bowl jest najważniejszym sportowym wydarzeniem w USA każdego roku. Jubileuszowa, bo 50. edycja, nie zawiodła zarówno pod względem sportowym, jak i muzycznym. Przed meczem i w trakcie jego przerwy wystąpili artyści korzystający z mikrofonów bezprzewodowych Sennheiser: Beyoncé, Bruno Mars i Lady Gaga. Ich występu słuchało prawie 112 milionów osób - to trzeci wynik w historii.
Mecz otworzyła Lady Gaga swoją pełną energii wersją hymnu Stanów Zjednoczonych. Wokalistce, która pokazała tu pełnię swoich umiejętności, towarzyszył jedynie fortepian. Jej głos przekazywany był przez ozdobiony kryształkami nadajnik Sennheiser SKM 5200, połączony z kaspułą dynamiczną MD 5235. Ten komplet był w stanie oddać jej niesamowity występ, o niezwykłej skali dynamiki i subtelnym wykorzystaniu kadencji - oraz przekazać emocje widzom na całym świecie.
„Kapsuła MD 5235 dobrze pracuje z głosem Lady Gagi i nie wymaga ode mnie ingerencji w jej pracę. - mówi Jim Corbin, inżynier monitoringu artystki - Uwielbiam w tym mikrofonie to, że dobrze odbiera zmiany dynamiki zarówno w niskich, jak i wysokich rejestrach. Czy Gaga trzyma mikrofon blisko, czy daleko od ust, brzmi on podobnie i nie muszę ingerować w ustawienia. Jeśli zaś chodzi o wytrzymałość, na takiej imprezie nie użyłbym innego mikrofonu bezprzewodowego.”
Po wyczerpującej pierwszej połowie między Denver Broncos a Carolina Panthers wystąpił zespół Coldplay, do którego wkrótce dołączyli Bruno Mars i Beyoncé. Mars początkowo korzystał ze specjalnie dla niego zaprojektowanego mikrofonu nagłownego, później zaś wrócił do swojego sprawdzonego SKM 5200 z kapsułą MD 5235. „Bruno jest prawdopodobnie najbardziej najtrudniejszym artystą, z jakim miałem okazję pracować, jeśli chodzi o wymagania dźwiękowe - mówi Toby Francis, który zajmował się frontowym miksem podczas występu Marsa i Beyoncé - Kapsuła MD 5235 zachowuje się dużo lepiej niż każdy inny mikrofon, kiedy artysta wyjdzie przed nagłośnienie frontowe. W dzisiejszych czasach zawsze jest jakiś element sceny, który powoduje wyjście muzyka przed kolumny. MD 5235 pozwala sobie z tym poradzić, brzmi też bardziej 'hi-fi' niż większość dynamicznych mikrofonów.”
Intensywność 12-minutowej przerwy zwiększyła się, gdy do Marsa dołączyła Beyoncé wraz z grupą tancerzy. Zaśpiewała ona swój nowy singiel „Formation”, używając flagowego systemu bezprzewodowego Sennheiser Digital 9000: złotego nadajnika SKM 9000 i kapsuły dynamicznej MD 9235. „Przez długi czas Beyoncé używała serii 5000 Sennheisera. Ale po zakończeniu trasy z 2014 roku przesiedliśmy się na serię 9000. Od tego uważam, że tak naprawdę nie ma innego wyboru. - mówi Stephen Curtin, główwny inżynier dźwięku Beyoncé - Przede wszystkim podoba nam się jej brzmienie. Przed serią 9000 sygnał przechodził przez kompander i kompresję - więc była strata pasma. Beyoncé jest wokalistką dysponującą bardzo szerokim spektrum dynamicznym, które teraz możemy przekazać z większą dokładnością.” „Dzięki serii Digital 9000 to było świetne doświadczenie dźwiękowe - dodaje James Berry, inżynier monitoringu gwiazdy - Steve Curtin, ja oraz oczywiście Beyoncé jesteśmy bardzo zadowoleni - urządzenie daje znakomite brzmienie i solidną transmisję radiową.” W tej sprawie najwięcej ma do powiedzenia James Stoffo, specjalista transmisji RF: „Spośród 17 edycji Super Bowl, przy których pracowałem, ta była najtrudniejsza. Ale dzięki temu, że 9000 to system cyfrowy, tolerancja na zakłócenia pasma RF była większa. To urządzenie jest kawałkiem dobrej robotry inżynierskiej, która powoduje, że mamy zaufanie do produktów Sennheisera.”
